Budowa domu wiąże się nie tylko z koniecznością poświęcenia dużej ilości czasu na zaplanowanie, wybór projektu czy przemyślenie decyzji o typie nieruchomości. Przeważającą rolę odgrywa kondycja finansowa przyszłych inwestorów. Warto wiedzieć, że osoby myślące o sfinansowaniu nieruchomości z programem Rodzina na swoim, mogą przystąpić do programu z bliskimi.
Większy dom na dwie rodziny
Kredyt hipoteczny zaciągany z bliskimi to nie nowość – banki zezwalają na przystąpienie do kredytu z rodzicami, rodzeństwem czy bliską osobą. Profitem takiego działania jest zwiększenie zdolności kredytowej, dzięki czemu kredytobiorcy mogą kupić większą i droższą nieruchomość. Warto wiedzieć, że do kredytu mieszkaniowego z rządowymi dopłatami mogą przystąpić nie tylko młode małżeństwa. Towarzyszyć im mogą również bliskie osoby, które dokładniej określone są w ustawie o kredycie z dopłatami:
Jeżeli w ocenie instytucji ustawowo upoważnionej do udzielania kredytów docelowy kredytobiorca nie posiada zdolności kredytowej w rozumieniu art. 70 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. — Prawo bankowe (Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665,z późn. zm.5) umowa o kredyt preferencyjny może być zawarta również przez inne osoby niż docelowy kredytobiorca. Mogą nimi być zstępni, wstępni, rodzeństwo, ojczym, macocha lub teściowie docelowego kredytobiorcy.
zobacz również: Trudniej sprostać Rodzinie na swoim
Dwie rodziny w większym domu
Wspólny kredyt nie musi oznaczać obciążenia kogoś własnymi potrzebami. Wnioskowanie o kredyt hipoteczny z programem RnS na przykład z rodzicami, może być szansą na wybudowanie wspólnego, większego domu, przy jednoczesnym skorzystaniu z dopłat do odsetek z kieszeni Skarbu Państwa przez pierwsze osiem lat kredytowania.
Maksymalna powierzchnia domu mogącego wziąć udział w rządowych dopłatach nie może przekroczyć 140 metrów kwadratowych. Niezależnie od powierzchni nieruchomości mieszczącej się w tym limicie, Skarb Państwa będzie przez pierwszych 8 lat dopłacał połowę odsetek naliczanych za 70 metrów kwadratowych domu.
zobacz również: Budujesz dom za pieniądze banku? Zwróć uwagę na wszystkie koszty
Oprócz limitu powierzchni nieruchomości, kredytobiorcy myślący o Rodzinie na swoim muszą także podporządkować się limitom cenowym. Bank Gospodarstwa Krajowego co kwartał publikuje maksymalne limity za metr kwadratowy nieruchomości – ceny różnią się od siebie w zależności od województwa i miejscowości, w której kredytobiorca chce zamieszkać.
Rodzina na swoim do końca 2012 roku
Rządowy program, który rozpoczął się w 2006 roku, dobiegnie końca 31 grudnia 2012 roku. Pozostało jednak jeszcze kilka miesięcy, w trakcie których można przeanalizować swoją zdolność kredytową, kondycję finansową i zaplanować zakup mieszkania czy budowę wymarzonego domu.
Hanna Hylińska,
Redaktor Bankier.pl