Budowa domu – choćby niewielkiego – zawsze wymaga sporego budżetu i niejednokrotnie staje się inwestycją naszego życia. Znając własne możliwości finansowe często nie mamy pewności czy nasz budżet – opierający się zazwyczaj na zaciągniętym kredycie – podoła wszelkim nieprzewidzianym wydatkom. Jak zatem uniknąć przykrych niespodzianek?
Podstawą sukcesu jest solidny kosztorys, który wskaże nam jakie koszty będą nieuniknione, a także jaką rezerwę powinniśmy posiadać. Niezmiernie istotną kwestią jest obiektywne ujęcie wszelkich kosztów – nie sugerujmy się podpowiedziami znajomych, którzy inwestycję budowlaną mają już za sobą, ani też założeniami opartymi jedynie na własnych przemyśleniach i ogólnych danych.
Na stan surowy otwarty składają się m.in.: postawienie fundamentów, ścian nośnych i dachu, czyli całej konstrukcji naszego domu. Stan surowy zamknięty obejmuje natomiast wykonanie elewacji, zamontowanie okien i drzwi zewnętrznych czy też postawienie ścianek działowych. Stan deweloperski z kolei to m.in.: wykończenie ścian, podłóg, konstrukcja schodów czy podłączenie instalacji elektrycznych i sanitarnych.
Wszystkie te etapy wymagają stosownej kalkulacji kosztów, gdyż są niezbędne w procesie budowlanym. Dopiero ich zakończenie pozwoli nam zamieszkać w naszym domu. - Niestety często zdarza się, że już na etapie stanu surowego zamkniętego koszty materiałów znacznie przewyższają nasze wcześniejsze założenia. Dlatego też pojawia się problem natury finansowej, który może uniemożliwić dalsze prace, czyli przejście do kolejnego etapu inwestycji budowlanej – mówi doradca budowlany z firmy Multi przyjemność budowania.
Wykonanie kosztorysu warto zatem zlecić fachowcom – osobom stosownie wykwalifikowanym i doświadczonym. Solidna wycena wszystkich materiałów niezbędnych do budowy domu na każdym jej etapie zapewni spokój, bezpieczeństwo i da nam pewność, że nasz budżet wystarczy na całość naszej inwestycji – wymarzonego domu.
www.grupamulti.pl