Po kilku tygodniach przestoju kilka banków zdecydowało się na wprowadzenie zmian w ofercie kredytów hipotecznych. W większości przypadków klienci nie będą zadowoleni – część instytucji podwyższyła marże kredytów i wymagania odnośnie do wkładu własnego, inne wprowadziły zmiany w wysokości marż. Znalazły się jednak także banki, które próbują przyciągnąć osoby poważnie myślące o zaciągnięciu kredytu hipotecznego w ostatnich tygodniach 2012 roku.
Pomimo informacji o nowym planowanym programie dofinansowań, wielu kredytobiorców spieszy się z decyzją o zakupie nieruchomości i kredycie, by zdążyć na obowiązujące jeszcze dofinansowanie od „Rodziny na swoim”. W porównaniu do nowego projektu, „RnS” wypada dużo atrakcyjnej – zarówno ze względu na nieruchomości podlegające dopłatom, jak i wysokość dotacji.
Bank Pocztowy, BNP Paribas, Bank BGŻ, ING i pogarszają ofertę
Zarówno Bank Pocztowy, BNP Paribas, jak i Bank BGŻ zdecydowały się na podwyżkę marż kredytów hipotecznych. Te instytucje podwyższyły stawki o od 0,15 proc. do 0,3 proc. W przypadku ING Banku Śląskiego zmiana nie dotyczy parametrów oferty, a wysokości wkładu własnego, który kredytobiorca musi wnieść, by móc wnioskować o przyznanie kredytu. Dotychczas instytucja wymagała od kredytobiorcy oszczędności w wysokości minimum 10 proc. wartości nieruchomości. Obecnie jest to 20 proc. i bank nie przewiduje możliwości negocjacji tej stawki. Trzeba jednak pamiętać, że ING nie udziela kredytów z programem „Rodzina na swoim”.
PKO BP, Millennium i Pekao na plus
PKO Bank Polski przed kilkoma dniami uruchomił promocję z myślą o osobach chcących zdążyć na „Rodzinę na swoim”. Korzystając z dodatkowych produktów banku, kredytobiorcy nie zapłacą prowizji za udzielenie zobowiązania, zaś marża przez cały okres kredytu wyniesie 1,2 proc. Bank Millennium także zaproponował lepsze warunki w związku ze skorzystaniem z innych produktów finansowych. Dotychczas klienci korzystający z ROR-u i karty płatniczej mogli liczyć na obniżkę marży o 0,3 proc. Obecnie, decydując się na dodatkowe przelanie comiesięcznego wynagrodzenia na rachunek banku, mogą liczyć na obniżkę 0,5 proc. od marży podstawowej.
Dobra wiadomość także dla osób myślących o ofercie Pekao SA. Tu przyszli kredytobiorcy mogą skorzystać z marży minimalnej 1,34 proc.; wcześniej stawka ta sięgała 1,59 proc.
Ostatnie tygodnie „Rodziny na swoim”
Bez nadmiernego zachęcania do skorzystania z oferty wybranego banku, klienci poważnie myślący o kredycie hipotecznym powinni przemyśleć przyspieszenie swoich decyzji. Przy kredycie sięgającym 350 tysięcy złotych łączna suma dopłat sięga ok. 60 tys. zł. W przypadku rozpoczynającego się w przyszłym roku programu „Mieszkanie dla Młodych” na dofinansowanie nie mogą liczyć osoby budujące domy, a jedynie ci, którzy zamierzają kupić mieszkanie z rynku pierwotnego. Dodatkowo dopłaty są niższe o nawet kilkadziesiąt procent w porównaniu z funkcjonującą jeszcze „RnS”.
Redaktor Bankier.pl