Planujesz wzięcie kredytu hipotecznego na budowę domu? To ostatnia chwila na złożenie wniosku kredytowego, w którym obowiązkowy wkład własny wyniesie 10%, a nie 15%.
Podwyższenie wysokości obowiązkowego wkładu własnego następuje od 2014 roku i potrwa do 2017. Z każdym rokiem minimalny wkład kredytobiorcy będzie rósł o 5%. W minionym roku było to 5%, obecnie – 10%, w 2016 r. 15% i w 2017 roku osiągnie docelowy pułap – 20%.
Wymóg rekomendacji s
Taki stan rzeczy wynika z rekomendacji s opracowanej przez Komisję Nadzoru Finansowego. Zgodnie z nią banki mogą udzielać kredytów hipotecznych przy okazaniu przez przyszłego kredytobiorcę określonego wkładu własnego w budowę lub zakup nieruchomości. Innym wymogiem rekomendacji s jest udzielanie zobowiązania wyłącznie w walucie, w której klient otrzymuje wynagrodzenie. Przez ten zapis na popularności znacznie straciły powszechne jeszcze kilka lat temu kredyty we frankach szwajcarskich, euro, dolarze czy funcie brytyjskim.
>>> Zobacz nowy projekt domu - "Przepiórka"
Co może stanowić wkład własny?
Najprostszą odpowiedzią jest – gotówka. Co jednak oprócz niej może stanowić obowiązkowe zabezpieczenie? Może to być działka, na której stanie nieruchomość, środki wpłacone deweloperowi jako zaliczki (w przypadku zakupu domu lub mieszkania oferowanego przez dewelopera), a także rządowe dofinansowanie. W przypadku „Mieszkania dla młodych”, programu wspomagającego osoby budujące dom lub kupujące mieszkanie, przy spełnieniu określonych wymogów, kwota dofinansowania pokryje wkład własny.
W przypadku budowy domu wkładem własnym będą także środki przeznaczone na zakup materiałów czy pieniądze stanowiące zapłatę za wykonane prace. Słowem – wszystko, co przyczyni się do powstania domu, może stanowić wkład własny potrzebny do uzyskania kredytu hipotecznego.
Hanna Hylińska