Od stycznia do końca kwietnia bieżącego roku Polacy wybudowali ponad 26 tysięcy domów – wynika z raportu Głównego Urzędu Statystycznego. W porównaniu do analogicznego okresu 2011 roku liczba ta wzrosła o 10,5 proc.Z początkiem 2012 roku najwięcej domów powstało w województwie mazowieckim – wzrost o 53,4 proc. Dużo budowało się także w woj. łódzkim (45,5 proc. więcej niż w minionym roku), zachodniopomorskim (wzrost – 43,4 proc.) i dolnośląskim (o 41,8 proc. więcej niż przed rokiem).
Gdzie po najlepszy kredyt na budowę domu?
Banki ostrożniejsze w udzielaniu kredytu
Pomimo zadowalających danych o budowie domów w pierwszym kwartale
2012 roku, kolejne miesiące mogą nie być dla klientów tak
optymistyczne. W odniesieniu do sytuacji sprzed roku, banki surowiej
oceniają zdolność kredytową osób wnioskujących o
wieloletnie zobowiązanie. Klienci bez wkładu własnego, obciążeni
kredytami czy zarabiający poniżej średniej krajowej mogą spotkać
się w wielu bankach z odrzuceniem wniosku kredytowego.
Warto pamiętać,że w przyszłości potencjalni kredytobiorcy mają być oceniani
jeszcze ostrzej. Komisja Nadzoru Finansowego dąży do tego, by każde
gospodarstwo domowe, chcące zaciągnąć kredyt hipoteczny, powinno
dysponować wkładem własnym. W odniesieniu do raportu Związku
Banków Polskich i AMRON-SARFiN oznaczałoby to, że większość
osób chcących wziąć kredyt nie mogłaby sobie na to
pozwolić – blisko 51 proc. kredytobiorców nie wnosi wkładu
własnego w zakup nieruchomości lub ich wkład nie przekracza 20
proc. wartości domu lub mieszkania.
Źródło: Raport ZBP AMRON-SARFiN
Ostatnie miesiące z Rodziną na swoim mobilizują do decyzji
31 grudnia 2012 roku zakończy się działający od września 2006 roku program Rodzina na swoim. Do tej pory z rządowych dopłat do kredytu hipotecznego skorzystało kilkaset tysięcy gospodarstw domowych.Osoby planujące budowę domu z pomocą banku także mają możliwość skorzystania z dopłat obowiązujących przez pierwsze 8 lat spłacania kredytu. Przy kredycie na kwotę 350 tysięcy złotych można zaoszczędzić około 50 tysięcy złotych w skali łącznego kosztu kredytu, porównując do zobowiązania spłacanego na standardowych warunkach.
|
|
Hanna Hylińska,
Redaktor Bankier.pl